Przed laty dwóch przyjaciół z Australii postanowiło przywrócić światu wąs. Zebrali kolegów i wspólnie przez miesiąc zapuszczali zarost pod nosem. Szybko zorientowali się, że wąs jest doskonałym narzędziem do rozpoczynania wszelkiej dyskusji. Postanowili więc wykorzystać go do prowokowania swoich znajomych do rozmów o profilaktyce męskich nowotworów. Tak oto narodził się Movember.
Movember jest nadal kontynuowany również w Polsce, polega na zapuszczaniu w listopadzie wąsów, które prowokują do dyskusji.
Każdego roku w listopadzie mężczyźni rozmawiają o profilaktyce, by uświadamiać innym panom, chłopcom, ale też paniom, jak ważne są regularne badania i dbanie o swój stan zdrowia. A wszystko to panowie robią we wspaniałym stylu, bo z uśmiechem pod wąsem.
Rak jądra dotyka głównie mężczyzn między 14 a 45 rokiem życia. Rak prostaty - już po 40 roku życia. I chociaż nowotwory są najczęstszą przyczyną śmierci mężczyzn w Polsce, to mówienie o nich - a zwłaszcza o tych atakujących okolice intymne - jest wiąż tematem tabu.
Wcześnie wykryty nowotwór jąder jest w 99% procentach uleczalny. W przypadku nowotworów prostaty, radykalne leczenie można odroczyć w czasie monitorując i kontrolując nowotwór. Osiągnięcia współczesnej medycyny, zaawansowana diagnostyka i obrazowanie na nic się jednak nie zdadzą bez wiedzy na temat wczesnego wykrywania nowotworów.
Najważniejsze jest samobadanie i regularne kontrole u lekarza, a tego panowie zwykle nie robią.
Nowotwory jąder oraz gruczołu krokowego są drugą co do częstości przyczyną choroby nowotworowej u mężczyzn. Liczba zachorowań na te nowotwory dynamicznie wzrasta.
Nie chcemy straszyć, ale uświadamiać o tej chorobie. Naszym celem jest, by nowotwór stał się chorobą o której się wie, a ewentualną walka z nią była oznaką męskości.
H. Kasicka